» Blog » Megakonkurs 3e [historia i legendy]
03-01-2007 21:47

Megakonkurs 3e [historia i legendy]

W działach: recki | Odsłony: 2

Megakonkurs 3e [historia i legendy]
Tym razem settingi posortowałem wg miejsca na liście [ilość punktów].

1 [39pkt] Inne pieśni – W nowej notce Hekato mało jest historii. Dowiadujemy się, że technologia jest nieco poprzestawiana względem tej, jaką znamy, a Aleksander Wielki podbił cały świat. Jest to jednocześnie, jak mi sie zdaje, karkołomna próba stworzenia notki dla dwóch typów czytelników na raz – tych którzy czytali i nie czytali IP. Ciekawe, ale mało treści i nie do końca na temat. [Dość wspomnieć, że niemal nie ma słowa o wydarzeniach bliskiej przeszłości.]

2 [38pkt] Beszamel – Marek Starosta skupił się na bliskiej przeszłości i, do czego zaczynam się już przyzwyczajać, w tyglu buzuje [szczególnie rozbawiła mnie goblińska herbatka :-]. Świat pełen konfliktów, a wszystko w odpowiednim sosie. Świetna jest też jak zwykle ilustracja towarzysząca. Jeżeli jednak chodzi o legendy – gorzej, bo tak po prawdzie to i tu ich nie ma. Spodziewać by się można jakichś opowieści o Ślepcach i odwołań do kataklizmu, a nie jego opisu w golemowych terminach. Jest dobrze, ale mogło być lepiej.

3 [37pkt] Aerthia – drużyna Auriego także spłodziła notkę dwuczęściową. I ponownie – choć opis historii z jej pierwszej części nie jest zbyt porywający, to już same legendy wyglądają lepiej. Styl opiera się o trzewika, co można poczytać za wadę lub zaletę, co kto lubi. Niezła notka.

4 [33pkt] Nemezis – Encu daje czadu w początku notki, po czym nieco traci impet marnując miejsce na machanie sztandarem propagandy, z którą nie mogę sie zgodzić. Dostajemy zgrabny literacki teledysk, którego tworzywem jest historia układu słonecznego, w którym będzie się toczyć akcja Nemezis. Potem jednak Encu deklaruje – w Nemezis nie ma zbyt dużo miejsca na legendy; damy tylko rzeczy użyteczne na sesjach. Ale przecież legendy są użyteczne na sesjach. Dlaczego nie dodać krótkiej opowieści ku przestrodze o zapomnianym bogu, który zniszczył inny układ? Czy propaganda wojskowa nie poprawia morale żołnierzy bajkami o kolesiach, którzy w pojedynkę pokonali batalion hordy? To są rzeczy, których gracz może z powodzeniem użyć na sesji.

5 [30pkt] Schwarzkreuz'68 – Wojewoda przedstawia trzy historie, o których można poczytać w gazetach jego rzeczywistości równoległej. Dwie są w dużej skali, jedna, słabsza, w mniejszej [koncentruje sie na rozszarpanych krówskach]. Występują m.in. opętany mistyką Hitler, spiskujący okupowani Brytyjczycy i meksykański brukowiec. Ja nie jestem zachwycony.

6 [29pkt] Historia Antiqua – Grr. Autor przez pierwszą stronę streszcza znane wszystkim zainteresowanym historie, by potem, jakże słusznie, zwrócić uwagę, że jest to raczej bezcelowe. Notka wydaje się zupełnie oderwana od rzeczywistości sesji rpg. Wielki minus ode mnie dla HA.

7 [28pkt] Trzecia epoka – ten setting jawi mi się w tej chwili jako gra o ludziach próbujących zwalczyć w sobie psychola. Notka kolejny raz jest dwuwarstwowym opowiadaniem, równie zgrabnym co poprzednim razem i z tym samym bohaterem. Przyznaję, że jest w tym jakiś urok, przy czym przemycono też całkiem sporo informacji o świecie. U mnie trzecia epoka plusuje, nawet pomimo mojej niechęci do opowiadań i w tym etapie wygrywa z, przecież bardzo dobrym, Nemezis.

8 [26] Agencja – tym razem w pojedynku z Sk'68 to Agencja jest górą. Obcy okazują się być jednak miłym elementem, a notka zgrabnie przemyka się z dużej do małej skali [tylko ten Bonaparte mi zgrzyta :->]. Do tego jasne określenie intencji autorów – dla mnie git.

9 [24] Saran – sil, podobnie jak Marek Starosta, skorzystał faktu, że sporo informacji o historii znalazło się w jego poprzedniej notce. Trzeci odcinek jego designerskiego bloga jest dzięki temu lekki i przyjemny. Specyfika settingu pozwala zastosować ciekawy chwyt – ponieważ opowiadać on będzie właśnie o tworzeniu legend, to w opisie świata pojawią się nie legendy już zrealizowane, lecz ich zajawki i przepowiednie. Idea przednia. Do tego sil dodaje jedną, przykładową opowieść – IMHO całkiem sycącą. Bardzo fajny blog.

10 [21] Kurhan – No i proszę, do trzech razy sztuka. Zaczynałem od głębokiego sceptycyzmu, by stać się ostrożnym kibicem Kurhanu. Jest tu i jasne przedstawienie zamysłu autora [nad wyraz sensownego, dodajmy], trochę smakowitych faktów a także klimatyczna, fabularyzowana scenka. Nie ma co prawda zbyt wiele o samej historii świata, lecz mimo to – wielkie +1.

11 [20] Vabank – Całkiem niezła notka, koncentrująca się na informacjach związanych z tematem gry. Poznamy m.in. historię powstania międzynarodowej policji, jak i prace geniusza od zabezpieczeń. Zdecydowanie lepiej niż poprzednim razem.

12 [19] Technosphere – kontynuacja wątków z poprzedniej notki – technologiczna mistyka w pełnej krasie. Kapitalny klimat i całkiem zgrabnie nakreślona historia. Co prawda brak tu opisu interesujących [nomenklaturowo ;o] Legend, o których czytaliśmy w pierwszym etapie, ale nie zmienia to pozytywnego wrażenia. Setting, który na pewno zasługuje, by znaleźć się w pierwszej dziesiątce.

13 [17] Karthagia – bracia Ługowscy powracają w wielkim stylu :o] W notce z jednej strony sprytnie wywijają się z problemu “jak ciekawie przedstawić często banalną historię świata”, z drugiej prezentują niemalże krótki artykuł almanachowy. Kapitalne pomysły, dobry styl. Godny rywal Beszamelu; szkoda, ze tak nisko w notowaniach. Acha -konstrukt z brązu rządzi.

13 [17] 68 rok nowej rachuby – Ładna ilustracja, a i błędów mniej niż poprzednim razem. Styl w dobrym typie neuroshimowym. Generalnie stały postęp. Bardzo podoba mi się też koncept ludzi, którzy uciekli do kosmicznych kurortów i nie zsyłają z góry prezentów :-) Pewne zdziwienie budzi we mnie poziom technologii w Starych czasach. Czy to znaczy, ze będzie można dostać te wszystkie tech-cacka w swoje zmarźnięte rękawice?

15 [14] Czas Rozliczenia – Notka wygląda nieco niechlujnie. Opisane postacie pasowałyby chyba do następnego etapu [Bohaterowie ikoniczni]; ich historie czyta się trochę jak zapiski z sesji odbytych przez drużynę grającą w CzR. Mike narzeka na limit znaków [5k], ale dobija tylko do 4,2k. Słabo.

16 [13] Stigma – Te notka jest z jednej strony podobna do Technosfery, z drugiej, do Kurhanu. Ma ładną strukturę i dość odmienny od standardowego świat. W mojej głowie to wszystko jednak ginie. Ani Kurhan ani TS nie przytłaczają takim ogromem nazw nie do zapamiętania i koncepcji z różnych bajek. Jeżeli jednak autorzy popracują nad przedstawieniem swoich zamysłów – może jeszcze się do ich konceptu przekonam. Póki co – kaszana.

17 [11] Krucjata“Podoba Ci się takie wyjaśnienie? Nie? Nie wiesz co to znaczy? Ja też nie, ale chyba właśnie o to chodziło.” Tja, autor sam siebie podsumował. Odpychający styl, nawet nie doczytałem do końca. A szkoda, bo tam: “Ja wracam do swych ksiąg, a Ty... ...a Ty rób co zechcesz. “ LOL

18 [10] Kruczy Mit – Nabieram przekonania, że KM przepoczwarza się co etap. Tym razem mowa o jakiejś tajemniczej bohaterce, która łączy sobą rozmaite elementy settingu. Jakie? To zagadka. Nie wystarczy mieć pomysłów, trzeba jeszcze umieć je sprzedać.

Mam wrażenie, że ten etap wypadł słabiej niż poprzedni. Moimi faworytami w tej edycji są Kurhan i Technosphere – i na nich z pewnością oddam głosy. Z pozostałych najbardziej do gustu przypadły mi:
- Beszamel
- Karthagia
- Saran
Ponieważ swoim zwyczajem głosuję na trzy pozycje musiałem tutaj wybierać i przyznam, ze miałem niezłą zagwozdkę. Saran odrzuciłem ze względu na mniejszą niż dwóch pozozstałych treściwość [jednak], ale dwa humorystyczne – Karthagia i Beszamel - w tym etapie idą łeb w łeb. Karthagia IMHO zasługuje by być wyżej w konkursie, ale ostatecznie wybrałem Beszamel. Za całokształt i PR ;o]
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


~Mar_cus

Użytkownik niezarejestrowany
    .
Ocena:
0
Mam pytanie co do Agencji i tekstu "Do tego ujawnienie zamysłu autorów – dla mnie git". Można się dowiedzieć, jakie to nasze zamysły zostały odkryte? ;)
03-01-2007 22:04
kaduceusz
   
Ocena:
0
Miałem oczywiście na myśłi ostatni akapit, chłopcze z marca [P, MSPANC :-P].

Przeredagowałem ten fragment. żeby brzmiał jaśniej.
03-01-2007 22:16
15914

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
No nareszcie! Od wczoraj czekam :o) Prawdę mówiąc sądziłem, że ocenisz mnie gorzej. Ten etap był dla Beszamelu zdecydowanie pechowy.
Zdołałem zmieścić tyle historii, ile chciałem ale na legendy nie starczyło już miejsca (obiecuję nadrobić to na forum i polterowym blogu).

Też uważam, że etap generalnie wypadł słabo w porównaniu do poprzednich. Widzę, że nie skreślasz projektów, które gorzej sobie radzą punktowo. Szkoda, że Megakonkurs nie działa tak jak... ekhem... "Taniec z Gwiazdami" (co program odpada najsłabszy). Z każdym etapem będzie coraz trudniej dogonić faworytów.

03-01-2007 22:24
kaduceusz
    :-]
Ocena:
0
Gorzej? No, w sumie było całkiem sporo porównywalnych prac. A jakie są Twoje typy spośród pozostałych settingów?

Co do tych projektów nizej - IMHO np. Karthagia prezentuje się po trzech notkach lepiej od Aerthii, a rozkład punktów tego nijak nie oddaje. Zagłosuję też na Kurhan, mimo iż Reinhard pisał o tym, ze planuje się wycofać. Szkoda, zeby się dobre pomysły marnowały.
03-01-2007 22:32
sil
    ja również czekałem :)
Ocena:
0
Miło mi, że tak wysoko oceniłeś moją pisaną w dosyć bojowych warunkach notkę. Zwłaszcza ciekaw byłem odbioru Śniącego Miasta, ale widzę (czytam), że nie wyszło tak źle.

BTW też jestem ostrożnym kibicem Kurhanu.
03-01-2007 22:37
kaduceusz
   
Ocena:
0
Miasto - zastnawiałem się czy nie jest zbyt, jakby to ująć, płaskie, ale ostatecznie doszedłem do wniosku, ze jest tam i konflikt [ w który musza zostać wplątani gracze] i dramatyzm [zabijesz Śniacego, a wszyscy podtrzymywani siłą jego wyobrażenia zginą z nim; nie zabijesz - będą żyć w ułudzie], i odpowiednie pole do popisu dla ewentualnego scenarzysty ;-)
03-01-2007 22:48
18

Użytkownik niezarejestrowany
    Duce
Ocena:
0
Jeśli chcesz porozmawiać na temat sensu wrzucania legend i historii do podręcznika, zapraszam na forum - najlepiej polterowe, bo to megakonkursowe ma minimalną czytelność. :)
03-01-2007 22:59
15914

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Z każdym etapem coraz bardziej podobają mi się Kathargia i Nemezis. Oba są zbudowane na dobrych pomysłach i oba prezentują coraz ciekawsze "obrazki" ze świata gry. Niestety nie potrafię sobie wyobrazić tych światów - są dla mnie białymi plamami, w których pływa kilka dobrych pomysłów. Mam nadzieję, że na jakimś etapie to się zmieni.
03-01-2007 23:01
kaduceusz
    Encu
Ocena:
0
Zapodaj jakąś linką, bo Was w settingach itd na DnD nie widzę.

EDIT:
Encu się leni, więc ja [ulr=http://forum.polter.pl/nemezis-temat-ogolny-pytania-i-odpowiedzi-vp513792.html#513792]zapodaję linkę[/url].
03-01-2007 23:08
~Hekatonpsychos

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Kaduceusz doskonale odczytał problem, z jakim borykałem się podczas pisania trzeciej notki. Znów byłem zmuszony - podobnie jak przy pierwszym etapie - na próby pogodzenia wody z ogniem. Zdecydowanie lepiej wychodzi mi pisanie notek o konkretnych sprawach, niż ogólne hasła, których istoty nijak nie potrafię zawrzeć w regulaminowej objętości.
Żeby jednak całkowicie nie otwierać się na ciosy (w głowę i okolice ;) ) nieśmiało zauważę, iż w notce jest jeszcze jeden dość istotny z punktu widzenia podręcznika element. Mianowicie zarys mapy politycznej części świata przygotowanej do eksploracji.
Dziękuję i pozdrawiam.
03-01-2007 23:30
kaduceusz
   
Ocena:
0
Rzeczywiście - jest bardzo fajny. Będziesz miał ułatwioną sprawę w etapie szóstym ;o]
03-01-2007 23:52
~Hekatonpsychos

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
W szóstym etapie mam 10K znaków. Znajdzie się miejsce pewnie na kilka słów o niemal każdym państwie.
Sprawę będę miał ułatwioną o tyle, że nie potrzebuję rozpisywania żadnych ras jako, że każdy Gracz będzie tworzył dla swojego Bohatera własną ;-)

Aby jednak nie dryfować specjalnie na pola off-topu powiem, że notki reprezentują wyjątkowo wysoki poziom. Trochę zawiodłem się jedynie na Czasie Rozliczenia, Krucjacie i Kruczym Micie. Czuć tam chyba zniechęcenie – a szkoda – bo osobiście uważam CzR za najbliższy moim osobistym preferencjom setting w konkursie. Z drugiej strony jestem po raz kolejny bardzo pozytywnie zaskoczony Beszamelem. To nadal jest setting, w którym nie potrafiłbym się znaleźć, niemniej brawura i pijar stoją na tak wysokim poziomie, że aż zacząłem rozważać rezygnację z konkursu, coby nie robić niepotrzebnej konkurencji. Marek w doskonałym stopniu wykorzystuje fakt, że sprzedaje się przede wszystkim wrażenie na temat produktu, a nie sam produkt. A na brak pozytywnych wrażeń podczas lektury notek narzekać nie sposób :-)
Na temat tekstu HA mam nieco wyższe mniemanie niż Autor bloga, podobnie rzecz ma się z Schwarzkreuz'68, jak dla mnie bardzo smaczne notki. Znów jednak wychodzą bardziej preferencje dotyczące potencjału settingu-świata, niż rzeczywistej wartości treści zawartej w notkach w czasie gry. Fajnie z tym problemem poradził sobie sil, którego tekst najprzyjemniej mi się czytało (może to jakiś pomysł – pisać z marszu?) i tylko nieco skrzywiłem się na niepotrzebną krytykę innego podejścia do pisania blogów – pewnie dlatego, że sam to wcześniej robiłem, za co zostałem słusznie zbesztany.
Acha, i jeszcze jedna uwaga – nic a nic nie kumam 68 RNR. Skoro kataklizm nastąpił w XXII w., to dlaczego na ilustracjach widzę sprzęt rodem z rozkwitu Zimnej Wojny? Zawieszenie niewiary i postawienie na dobrą rozrywkę kumam. Ale to jaskrawo razi. Zwłaszcza, że da się bez problemu „naprawić” – choćby przesuwając o 100-150 lat czas katastrofy.
Pozdrawiam.
04-01-2007 08:36
kaduceusz
   
Ocena:
0
> aż zacząłem rozważać rezygnację z konkursu, coby nie robić niepotrzebnej konkurencji.

He he he, to się nazywa chwyt marketingowy :oP

> Znów jednak wychodzą bardziej preferencje dotyczące potencjału settingu-świata, niż rzeczywistej wartości treści zawartej w notkach w czasie gry

No tak. Trudno ukryć, że na oceny wpływają w dużym stopniu moje [czy też innego recenzenta, np. Magnesa] preferencje erpegowe. Gdybym był fanem pokręconych sf to pewnie wyżej oceniłbym Nemezis, czy 3Epokę.

> 68 RNR. Skoro kataklizm nastąpił w XXII w., to dlaczego na ilustracjach widzę sprzęt rodem z rozkwitu Zimnej Wojny?

:-) Zadałem podobne pytanie w reckach, ale autorzy 68RNR jeszcze się chyba nie pokusili o ich przeczytanie. Tak czy owak po dawnym bocznym projekcie Neuroshimy raczej nie spodziewałbym się logicznej spójności - fun leży tu w czymś innym. ;-)

> [sil] i tylko nieco skrzywiłem się na niepotrzebną krytykę innego podejścia do pisania blogów

Szczerze mówiąc ja też sie skrzywiłem. Unikałbym tego na przyszłość, szkoda zmarnowanych znaków.

> W szóstym etapie mam 10K znaków.

O, rzeczywiście, nie zauważyłem, ze od szóstego etapu limit się podwaja. Już zacieram ręce :-]

Również pozdrawiam,
ducze
04-01-2007 13:46
sil
    niepotrzebna krytyka
Ocena:
0
" i tylko nieco skrzywiłem się na niepotrzebną krytykę innego podejścia do pisania blogów"

Mogę prosić o rozwinięcie - a najlepiej cytaty - które to fragmenty wywołały skrzywienie?
04-01-2007 14:24
kaduceusz
   
Ocena:
0
Mi chodziło o pierwszy akapit, nie wiem jak Hekatonowi ;-)
04-01-2007 15:08
15914

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Jeszcze nie wszystko stracone Hekaton, zawsze możesz się wycofać :o]

A poważnie: miejsca na rynku starczy na kilka settingów. Warunkiem jest przede wszystkim konsekwentne doprowadzenie prac do końca.
04-01-2007 16:24
~Hekatonpsychos

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
> Mogę prosić o rozwinięcie -
> a najlepiej cytaty - które to fragmenty
> wywołały skrzywienie?

> Mi chodziło o pierwszy akapit,
> nie wiem jak Hekatonowi ;-)

Tak - pierwszy akapit.

Skrzywienie wywołała tyleż odważna, co zupełnie w moim odczuciu niepotrzebna deklaracja o warunkach (kiepskich) napisania bardzo fajnej notki i połączenie z "cyzelowaniem", które w domyśle charakteryzuje notki innych.
Ja rozumiem, że sil chciał być po prostu szczery ale to zdanie bym najzwyczajniej w świecie wyrzucił.

> miejsca na rynku starczy na kilka settingów.
> Warunkiem jest przede wszystkim
> konsekwentne doprowadzenie prac do końca.

Zgadza się. I choć Beszamel jest póki co największą konkurencją dla IP RPG w ramach Rewolucji Kreatywnej, to te dwa settingi absolutnie by ze sobą nie konkurowały gdyby wydać je oba. Po prostu są dla zupełnie innego targetu (co nie zmienia faktu, że z pewnością znajdą się osoby, które oba settingi zauroczą, albo... które oba settingi odrzucą).

Cieszy mnie swoją drogą to, że w czołówce - chodzi mi o pierwsze pięć miejsc - znajduja się settingi odważne i wyraziste. To dobrze świadczy o głosujących.
Pozdrawiam.
04-01-2007 18:52
sil
    No to się spróbuję wytłumaczyć
Ocena:
0
chociaż pierwszego wrażenia oczywiście już nie zamażę.

W tym fragmencie (i np. kawałku pod koniec "zamiast tradycyjnej wyliczanki"), miałem na myśli MOJE poprzednie notki.
04-01-2007 19:42

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.